Na studiach, szczególnie na samym początku, często pada
pytanie: dlaczego wybrałaś psychologię? Większość studentek (bo 90% na tym
kierunku to dziewczyny) odpowiada, że chce pomagać ludziom. Czyli mówiąc wprost,
chce innych naprawiać, przywracać do normy.
A co mnie popchnęło na ten kierunek? Ciekawość.
Bo nie ma dla mnie nic bardziej interesującego, niż
odpowiedź na pytanie jak działa człowiek. Dlaczego różni ludzie w tej samej
sytuacji reagują inaczej? Co nas bardziej determinuje geny czy środowisko? I
jak bardzo mamy wpływ na własne życie?
Okazało się, że gotowych odpowiedzi nie ma i tak naprawdę nigdy
ich nie uzyskamy. Już na starcie trzeba się zdecydować na nurt, czyli inaczej sposób
patrzenia na człowieka. Łatwo nie jest.
Na pewno w genach mamy zapisane dużo więcej na temat naszych
cech niż mogłoby się wydawać. Nie tylko fizycznie jesteśmy podobni do swoich
rodziców, ale psychicznie też. Ktoś mógłby powiedzieć, że to wynika z
wychowania, ze wspólnego przebywania. Owszem, ale jak wytłumaczyć te
podobieństwa, kiedy kontakt z rodzicami jest ograniczony lub niemożliwy?
Generalnie największym odkrycie były dla mnie dwie rzeczy.
Pierwsza to granice. Granice jakie stawiamy innym ludziom, jakie inni ludzie
stawiają nam, a przede wszystkim te, które stawiamy sami sobie. Uczymy się tego
od piaskownicy, kiedy godzimy się lub nie na pożyczenie zabawki czy wspólną
zabawę. Z tych wszystkich granic dla mnie najważniejsze są te, które stawiamy sami
sobie w swojej głowie. Nie robimy wielu rzeczy, bo wydaje nam się, że nie
możemy, sami sobie jesteśmy największymi wrogami. Ale to można zmienić.
I tu zaczyna się kwestia najważniejsza. Nie możemy zmienić
tego, co nas spotyka, jak się z tym czujemy itd. Ale możemy zmieniać swoje
myślenie. O czym? O wszystkim. Nie odpowiadamy za swoje uczucia, ale za to co o
nich myślimy już tak. Na wiele własnych cech również nie mamy wpływu, ale już
to jak siebie oceniamy jak najbardziej zależy od nas. A nasze myśli to też
nasze decyzje. A od decyzji zaczyna się nasze każde działanie.
„Największym
osiągnięciem mojego pokolenia było odkrycie, że ludzie mogą zmieniać swoje
życie, zmieniając swój sposób myślenia.”
(William
James)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz