Nie lubię frazesów, nie lubię tego całego gadania, że ja zawsze, że ja nigdy.
Sporo w życiu widziałam.
Rodzice (i nie tylko) zafundowali mi przegląd relacji damsko-męskich wzdłuż i w poprzek. Obracałam się w bardzo różnych towarzystwach, mocno religijnych i tych skrajnie odwrotnych. Wśród moich znajomych było wielu ludzi intrygujących, nieprzeciętnych, artystów. Ludzi, którzy mieli wizje i nie bali się realizować swoich zamierzeń. Łączyło ich jedno.
ODWAGA
W życiu trzeba być odważnym. Odwaga jest podstawą, żeby zadawać pytania, bo można usłyszeć niewygodną odpowiedź, żeby próbować nowych rzeczy, bo może się nie udać i będą problemy, żeby robić to co się uważa za słuszne i nie przejmować się oceną otoczenie.
Bo kto ma prawo mnie oceniać? Nikt. A już na pewno nie ten kogo to nie dotyczy.
Z perspektywy czasu wiem, że osoby odważne maja zdecydowanie bardziej barwne życie, bo ryzykują i próbują, a dzięki temu mają więcej doświadczeń i się rozwijają.
Ten kto jest odważny dostanie to czego chce, a inni będzie patrzeć z zazdrością.
Odwagi !!! Życie czeka.
A ja zbieram się w sobie, że opisać historię, w której własnie odwagi zabrakło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz